Chris Kyle to najbardziej niebezpieczny snajper w dziejach amerykańskiej armii i Navy SEALs.
Iraccy rebelianci wyznaczyli za jego głowę nagrodę. Żołnierze GROM-u nie tylko byli jego towarzyszami broni, ale nauczyli go też, czym jest Żubrówka.
Chris Kyle był chłopakiem z Teksasu, gdy dołączył do SEALsów. Nie trzeba było długo czekać, aby okazało się, że na linii frontu młody kowboj radzi sobie równie dobrze jak na rodeo. W tej pełnej adrenaliny książce, o której mówiły media na całym świecie - od CNN do TVN24 - opowiada o swoim udziale w misji w Iraku i wspólnych akcjach z Polakami z GROM-u.
W Polsce są nazywani Komandem Foki. W rzeczywistości nazwa oddziałów do zadań specjalnych marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych wzięła się od skrótu SEAL (Sea - morze, Air - powietrze i Land - ziemia). Jednostkę powołał do życia prezydent John F. Kennedy.
Scott McEwen i Richard Miniter przedstawiają jej historię i pokazują jak ewoluowała, uzależniana coraz bardziej od politycznych decydentów; jak z "pirackiej bandy" stała się grupą zawodowców. Na przykładzie życiorysów kilku komandosów (w tym pierwszego dowódcy Dicka Marcinko i jednego z Polaków, którzy w niej służyli) oraz kilku operacji - jak polowanie na Osamę bin-Ladena - pokazują cichych bohaterów, którzy ryzykują życie w obronie wolności, demokracji i ludzkiego życia. Szczegółowo opisany zamach na amerykańską placówkę dyplomatyczną w Bengazi w Libii 11 września 2012 stał się pretekstem do wytknięcia rządowi USA biurokratycznej bezduszności i głupoty, dyktowanych dbałością o wyniki wyborów prezydenckich, bez oglądania się na najwyższą cenę, jaką płacą za to komandosi.
UWAGI:
Bibliogr. s. [345]-348.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni