Ewa Sasicka po przeprowadzce do Olechowicz wiedzie szczęśliwe życie u boku Marcina. Szybko przejmuje obowiązki żony dziedzica i przyzwyczaja się do warunków oraz zasad panujących we dworze. Nie zapomina o rodzicach i ukochanych Czartorowiczach. Tymczasem jej kuzynka Iga przeżywa osobiste dramaty, których nie jest w stanie przesłonić udany związek z Leonem.
Obie kobiety - jako mężatki i matki - muszą wziąć losy swych rodzin we własne ręce. Dorasta bowiem kolejne pokolenie, krystalizują się jego marzenia i rozczarowania, plany i nadzieje, miłości oraz zdrady. Życie na dalekim Podolu toczy się swoim rytmem, z dala od miejskiego zgiełku, w oczekiwaniu na wielkie wydarzenia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Monika Rzepiela.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Panny Ewa Jabłońska i Iga Branicka wychowały się we dworze w Czartorowiczach, od pokoleń należącym do rodziny Jabłońskich. Pomimo że sporo je różni, są ze sobą zaprzyjaźnione. Obie się zakochują. Splot wydarzeń doprowadzi je do konieczności dokonania trudnych wyborów. Co powinny uczynić, by spełniły się panieńskie marzenia?
"Dwór w Czartorowiczach" opowiada o losach jego mieszkańców od urodzenia aż po grób, towarzysząc im w salonie i w kuchni, w alkowie i w ogrodzie, przy ołtarzu i nad mogiłą.
Nostalgiczna, barwna i lekko napisana historia miłosna, rozgrywająca się po upadku powstania styczniowego na dalekim Podolu, w czasach i miejscach, których nie ma, ale które rzewnie wspominamy.
UWAGI:
Na okładce i stronie tytułowej: Saga polska. Dodatek: Bezpośredni przodkowie Ewy Jabłońskiej oraz koligacje rodzinne. Oznaczenia odpowiedzialności: Monika Rzepiela.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Nad środkowym Dniestrem i jego dopływami - Zbruczem, Smotryczą i Uczycą - rozpościera się Podole. Mieszkańcy tej krainy, od średniowiecza związanej z Rzeczpospolitą, po agresji sowieckiej z 1939 roku zostali siłą oderwani od Macierzy. I chociaż współcześnie tereny te stanowią część obszaru Ukrainy, wciąż żyją tu potomkowie Polaków, którzy zamieszkiwali Bar, Mańkowce czy Strugę z dziada pradziada, zanim granice zostały przesunięte, a władza ludowa z każdego usiłowała zrobić Ukraińca.XX-wieczna historia Polaków na Podolu - podobnie jak na Wołyniu - pisana była krwią, bólem i walką: o chleb, o przetrwanie, o możliwość wyznawania "polskiej" wiary - katolicyzmu. Książka ta stanowi zbiór relacji osób, które pamiętają wydarzenia wojenne, stalinowski terror, a później długie boje o odzyskiwanie świątyń oraz przetrwanie polskości na tych terenach. Całość przeplatana jest historią miejsc, do których zabiera czytelnika niestrudzony tropiciel polskości na obszarach postsowieckich - pisarz, dziennikarz i reporter Marek A. Koprowski.