Akcja dzieje się na amerykańskiej farmie, na po koniec XIX wieku. Josh Jones zdaje sobie sprawę, że jego rodzina nie jest typowa, ale to jedyne życie, jakie kiedykolwiek poznał. Ciocia Lou, dziadek, wujek Charlie i pradziadek - wszyscy ukształtowali młodego mężczyznę, jakim się stał. Ale kiedy dorasta, Josh zaczyna stawiać czoła ważnym pytaniom dotyczącym życia, miłości i wiary.
Nie wiem, który z nas był najbardziej podekscytowany, gdy ja i dwóch moich kumpli zarzuciliśmy na siebie plecaki i wyruszyliśmy na szlak. Tuż przed tym, jak skręcaliśmy z naszego podwórka, odwróciłem się, by pomachać po raz ostatni. Ktoś mógłby pomyśleć, że ruszamy na wojnę albo coś, bo ciocia Lou płakała ze wzruszenia i wycierała oczy chusteczką. A myśmy tylko po prostu dorastali. Ciężko jest poukładać sobie w głowie wszystkie te nowe uczucia. Ostatnio dużo myślę o córce naszego nowego nauczyciela, Kamelii. Od razu było widać, że ta śliczna dziewczyna wpadła też w oko Jackowi Berry. Lecz w życiu bym nie przypuszczał, do czego mój przyjaciel się posunie, by zdobyć jej względy.
UWAGI:
Tytuł oryginału: The winds of autumn. Oznaczenia odpowiedzialności: Janettte Oke ; [przekład: Dominika Głowa].
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Okrzyknięta najbardziej rozpaczliwą i mroczną powieścią w dorobku wybitnego pisarza, "Serotonina" to historia czterdziestosześcioletniego Florenta-Claude’a Labrouste’a, który pewnego dnia odkrywa, że partnerka zdradzała go z młodymi mężczyznami podczas filmowanych orgii. Opuszcza ją i całymi dniami snuje się po barach, wygłaszając tyrady na temat związków miłosnych. Bohaterowi udaje się funkcjonować jedynie dzięki regularnemu zażywaniu tabletki Captorix, która powoduje wydzielanie serotoniny, zwanej hormonem szczęścia.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Michel Houellebecq ; przełożyła Beata Geppert.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 005950 od dnia:2024-04-30 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-30
Nie mogę w to uwierzyć! Dziadek i wujek Charlie podpisali wszelkie dokumenty i farma nareszcie jest moja - faktycznie, oficjalnie moja. Jest tam napisane czarno na białym: Joshua Chadwick Jones. Jestem taki podekscytowany. Bo w końcu ilu innych młodych mężczyzn w moim wieku posiada własną farmę? Jeśli dostanę dobrą cenę za zboże, być może nawet będzie mnie stać na kupno nowego Forda! Ostatnio zauważyłem w sobie jeszcze jedno pragnienie. Chciałbym założyć własną rodzinę. Wciąż nie wiem, jak oni to zrobili, ale dziadek z wujkiem Charliem sprowadzili do naszego domu dwie dziewczyny w moim wieku, które teraz z nami mieszkają. Mary nam sprząta i gotuje, a Matylda pracuje jako nauczycielka. Zawsze myślałem o nich obu jak o przyjaciółkach, lecz coś w moim sercu powoli się zmienia. Czy jedna z nich jest tą, którą przeznaczył dla mnie Bóg?