Sierpień 2007 roku. Pierwszy Samodzielny Batalion Rozpoznawczy wyrusza na wojnę do Afganistanu. W wyniku diabolicznego spisku trafia jednak na pola bitew Wojny Obronnej w roku 1939. Kwiecień 1943 roku. Uwięzieni w czasie żołnierze batalionu kontynuują walkę z niemieckim okupantem i chronią pozostałości sprzętu przed niemieckimi i sowieckimi agentami. Generał Rowecki, wspierany przez porucznika Wojtyńskiego, rozpoczyna negocjacje z Amerykanami starając się pozyskać ich wsparcie w zamian za technologię z przyszłości.Jednocześnie do Warszawy przybywa SS-Brigadeführer Jürgen Stroop z powierzoną mu osobiście przez Heinricha Himmlera misją przeprowadzenia ostatecznej likwidacji getta warszawskiego.
Jak wyglądałaby kampania wrześniowa 1939 roku, gdyby doborowy batalion NATO, uzbrojony w najnowocześniejszy sprzęt XXI wieku, włączył się w działania polskiej armii, toczącej nierówny bój z hitlerowską nawałnicą? Czy odwrócenie przebiegu pierwszej wielkiej wrześniowej batalii, bitwy pod Mokrą, miałoby decydujący wpływ na losy II wojny światowej, czy też byłby to nic nieznaczący epizod, a losy Polski, Europy i świata potoczyłyby się w znany nam sposób? To historiozoficzne pytanie zadał sobie Marcin Ciszewski w powieści www.1939.com.pl Podpułkownik Jerzy Grobicki, dowódca Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, nawet w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że wraz ze swoją elitarną jednostką zamiast w Afganistanie roku 2007, wyląduje pod Mokrą w dniu 1 września 1939 rokui z miejsca zostanie zaatakowany przez Wermacht.Rozpoczyna się fascynująca gra wojenna. Garstka żołnierzy NATO, uzbrojona w śmiercionośny, futurystyczny sprzęt, zmaga się w krwawym boju z nieprzeliczoną potęgą hitlerowskich Niemiec. Grobicki ma przy tym świadomość, że broniąc ojczyzny swoich dziadw, jednocześnie ingeruje w historię, czego skutkw nie jest w stanie przewidzieć. W tym niesłychanym dziele sekundują mu barwni oficerowie i żołnierze, a także piękna pani kapitan Nancy Sanchez z US Army.
Od chwili, gdy porucznik Jan Koller ląduje w Afganistanie, wszystko wydaje się nie takie, jak trzeba. Pierwszym Samodzielnym Batalionem Rozpoznawczym dowodzi idiota, a oficerowie, których Kollerowi kazano aresztować, należą do najbardziej godnych zaufania w całym kontyngencie. Jakby tego było mało - z Raji, najbardziej wysuniętym posterunkiem sił polskich, nie udaje nawiązać połączenia...
Koller staje na czele plutonu i z pomocą trzech Rosomaków rusza w kierunku bazy milczącego oddziału. Przygotowany do wykonywania zadań śledczych porucznik nie ma pojęcia, czego spodziewać się na miejscu. Wie tylko, że dowódcą gniazda był jego przyjaciel ze szkoły oficerskiej, zaś krótko przed zniknięciem z eteru w obozie pojawił się tajemniczy amerykański oddział...
Jan Wieteska, Nancy Sanchez, Janusz Wojtyński i Leszek Jamróz, znane z serii WWW postaci, ożywają na nowo w kolejnej części przygód Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego.
Wojna... Ci, którzy ją przeżyli, zgodnie twierdzą, że spośród wszystkich kataklizmów ona jest najgorszym. Są jednak ludzie, którzy wojnę traktują jako swoje naturalne środowisko. Profesjonaliści, dla których pole bitwy jest zwykłym miejscem pracy. Psy wojny, wojownicy walczący na własny rachunek. Jednym z nich jest Andrzej Kamiński, wyrzucony z wojska pilot, dla którego zawód najemnika stanowi ostatnią szansę, by zasiąść za sterami myśliwca. Można mu zarzucić wiele, bezduszność czy brak sumienia. Nie można jednak odmówić mu stalowych nerwów i zabójczych umiejętności. Poznajcie losy polskiego pilota, który toczy bitwy na obcym niebie.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Krzysztof Iwan.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Polskie Leopardy w akcji, a nad nimi natowskie Raptory i szalona historia, której trudno się oprzeć. Po lekturze takiej powieści nie pozostaje nic innego, jak odpalić Call of Duty. (Johny, beta tester gier komputerowych). Zakrojone na wielką skalę manewry wojskowe na Białorusi "Zachód 2009" stały się początkiem inwazji na Polskę. Niespodziewany atak, poprzedzony akcjami dywersyjnymi na gruncie politycznym i wojskowym, stawia naszą armię w równie trudnej sytuacji, jak wojska hetmana Żółkiewskiego pod Kłuszynem w 1610 roku. Okazuje się, że słowa słynnego wodza sprzed czterystu lat cały czas są aktualne: Nadzieja w męstwie, ratunek w zwycięstwie! Vladimir Wolff przedstawił śmiałą wizję współczesnego konfliktu zbrojnego rodem ze sztabowych map zimnowojennych strategów. Z tą tylko różnicą, że teraz Polacy znajdują się po drugiej stronie żelaznej kurtyny...